poniedziałek, 24 grudnia 2012

Nasz Louisek


Pierwszy tort jaki Lou dostal :)







Niall napisał życzenia dla Lou na tt : 
Massive HAPPY BIRTHDAY to one of my best friends @Louis_Tomlinson 21 today! Have a great time buddie and I will see you in the new year!


Zayn również złożył życzenia Louis'owi na tt ! :
Happy birthday @Louis_Tomlinson, love ya bro!!!


Louis pozwolisz, że napiszę do Ciebie, nigdy tego nie przeczytasz, ale lubię do was pisać, wiedząc, że nie zobaczycie tego. A więc zaczynam.

Może od początku. Nie bardzo wierze, że ten czas tak szybko mija. No bo gdzie jest Louis
,
 który czytał książkę z zasłoniętymi oczyma? Gdzie ten pajac, który darł się na całą mordę 

SUPEEEEERMAAAAN I HERE?! Ma urlop? A może się zmęczył? Wiem jedno Tomlinson.

. gdy ktoś zapyta mnie kiedyś kto był/jest moim idolem powiem, że ty, że twoi bracia, ale 

gdy ktoś każe mi was opisać.. opowiem mu o Louisie, o tym Louisie, który siedział na

 schodach z braćmi. Nie bał się być głupi, śmieszny, czy wręcz przerażający. O tym Louisie 

im opowiem, bo w tym Louisie się zakochałam. Byłeś dla nich tatą, nadal jesteś, ale nigdy

 nie zapomnę tego czasu, że mama Harrego tak bardzo Ci ufała i pewnym sensie powierzyła

 opiekę nad jej małym synkiem. Mieszkałeś z nim, bo on sam nie mógł. Anne tak bardzo Cię 

lubiła, Harry wręcz Cię kocha i wiem... że poszedłby za tobą wszędzie... (reszta tak samo.). 

Pamiętasz jak gryzłeś jego ramie podczas Video Diary? Jak całowałeś gołębia? To nie jest 

normalne! Albo jak sypałeś sól/cukier do czapki? Jezu... nie wiem, gdzie teraz jesteś. Tylko 

nie mów, że dorosłeś, bo wtedy złamiesz daną nam i sobie obietnice.. Pamiętasz? Obiecałeś,

 że nigdy się nie zmienisz i że zawsze będziesz nastolatkiem. Hahah, oglądam właśnie 

śmieszne filmiki z waszym udziałem, nie powinnam.. już i tak płaczę. Pamiętasz jak miałeś 

śmietnik na głowie? Haha, albo jak tak bardzo wczuwałeś się w piosenki w XF? Ja osobiście

 leżałam pod biurkiem ze śmiechu! Kocham Cię Lou.. Lubisz dziewczyny, które jedną 

marchewki, jesteś z lekka popieprzony. Drzesz ryja na prawo i lewo. Jesteś Louisem 

Tomlinsonem, nie Louisem z TEGO One Direction . Poproszę Fineasza i Ferba żeby

w jeden ze swoich wolnych dni zbudowali nam wehikuł czasu. Co ty na to? Wróciłbyś ze 

mną? Louis? Do czasów XF, gdzie byłeś tak słodki, taki nieogarnięty, a twój styl mnie

 rozwalał. Paski, szelki, czerwone spodnie i tomsy. Nie wiem gdzie je teraz masz... może 

Niall je zjadł. Wróćmy chodź na chwilę do 23 lipca 2010 roku. Tam był Larry, o którym 

mogłeś żartować, pisać, mówić, śpiewać i robić dosłownie wszystko. Mogłeś pokazać jak 

bardzo zależy Ci na chłopcach, bez żadnych głupich komentarzy. Tęsknie za twoim wręcz 

wylewnym okazywaniem uczuć. I za tym, że mimo iż byłeś/jesteś beztroski to dałbyś się 

zabić za twoich braci.

"Forever young .. I wanna be forever young" Przepraszam Louis. Chce byś wiedział, że nikt 

nie poprawia mi humoru tak jak twoje głupie żarty, że to własnie twój głos sprawia, że

 mam łzy w oczach i to właśnie przez twoje tweety, przepraszam, ale chodzi mi o te stare,

 gdzie prawie wszystkie dotyczyły chłopców i tego jak bardzo za nimi tęsknisz, czy kochasz, 

rosło mi serce.

Życzę ci jednego: abyś nie bał się być sobą. Louisem z XF.


Masz 21 lat, a ja nadal Cię kocham, zawsze będę, nawet jak się zmienisz o 180 stopni i w


 niczym nie będziesz już przypominał tego Lou z XF. Zawsze będziesz moim Lou. Happy

 Birthday

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz