Czy to milosc?

                                             Czy to milosc !!
-Pewnego dnia szlas sciezka i nie zauwazlas chlopaka

ktory szedl przed toba a ze szlas z ksiazkami to
wszystko ci sie wysypalo.Nastepnego dnia szlas do
baru i zauwazylas go znowu mial kaptur i okulary.
Usiadl kolo siebie i powiedzial:
Z:Hay
Ty:Hay
Z: Ymmmm...
Ty: .........
Z:Robisz cos teraz?
Ty:Teraz tylko siedze.
Z:Aha
Ty:Ale mam czas a dlaczego pytasz?
Z:Moze skoczymy do Nandos ?
Ty:Okey , chodzmy.

-Wesliscie do Nandos.
Ty:Tu siadamy?
Z:Nie!Tam sa miejsca dla nas.
Ty:Ale tam jest dla gwiazd!
Z:Ale ja jestem gwiazda!
Ty:Kim moze Zaynem Malikem z 1D!!

Z:No zgadlas.
-Zayn zdjal kaptur i okulary.
Z:A teraz wierzysz?
Ty:Taa , Taaa , Takkk
Z:To chodzmy.
-Gdy juz wyszliscie z Nandos
Zayn spytal sie czy:
Z:Odprowadze cie.
Ty:Dobrzee.
Ty:To tu.
Z:Mysle ze sie kiedys jeszcze umowimy
na rand............kkkkkeeeee.Masz moj numer
komorkowy.I tu masz do Nialla jak bym nie odbieral.
Ty:Zayn mysle ze sie jeszcze spotkamy.Mam nadzieje .
-Usmiechnelas sie i pocalowalas Zayna w policzek i poszlas do domu.
A Zayn zaczal krzyczec:

Z:Jesttttttttttttttttttttt , Jestttttttttttttttttttttt

-Zayn po 5 minutach krzyczenia szedl do domu i na koniec krzyknal I LOVE YOUU.
Uslyszalas too i bylas zaskoczona.Jak mogla gwiazda zakochac sie w tobie.
-Nastepnego dnia z rana zadzwonil telefon pisalo tylko
nieznany .Odbierasz telefon a tu :

Ty:Hallo??

Z:Hay , umowimy sie na teraz w parku?
Ty:Z mila checia.
-Gdy juz weszlas do parku zauwazylas Zayna siedzacego
na lawce i patrzacego sie na ciebie .
Ty:Hay.
Z:Hay.
Ty:Jakas wazna sprawa?
Z:No troche.

Z:Wiesz gdy cie zobaczylem odrazu wiedzialem ze jestes moja jedyna
prosze wyjdziesz za mnie ??!!!
Ty:Zayn zaskoczyles mnie !!
Z:Wyjdziesz za mnie??!!!
Ty:Nie wiem co powiedziec!!!
Z: ...................
Ty:Takkkkkk Zaynnn
Z:Jupiii Zgodzila sie.Ludzie zgodzila sie!!
-Zayn mial jeszcze jedna nie spodzianke mial w namiovie zrobiona kolacje przy swiecach i rozach.
Z:Chodz wejdz tu.
Ty:Och Zayn to dla mnie.
Z:Tak!!!
Ty:Zaslugujesz na calusa!!
-Dalas Zaynowi calua .Gdy juz skonczyliscie jest zayn odprowadzil cie do domu i pocalowal cie nie w policzek.Zayn mial jeszcze jeden prezent.
Z:Mam jeszcze jeden prezent.Jestes pelnoletnia?

Ty:Takk!!
Z:Chcem kupic dla na dom wlasny.Co myslisz
Ty:To najlepsze co mnie w zyciu spotkalo.Dziekuje ci Zayn.Kocham cie
Z:Ja ciebie tez!!!
 -Zayn i ty kupiliscie sobie wlasny dom i mieliscie dziewczynke  Madleine .Zycie wam sie ulozylo i wszystko bylo dobrze.


                                                                      PAULINA